The Lurking Fear – „Out of the Voiceless Grave” (2017)

The Lurking Fear to nowy, poboczny projekt wokalisty Tomasa Tompy Lindberga, w skład którego wchodzą jego koledzy z At the Gates, a mianowicie Jonas Stålhammar (gitara elektryczna) oraz Adrian Erlandsson (perkusja). Formację uzupełniają basista Andreas Axelsson (ex-Marduk i Edge of Sanity) oraz drugi gitarzysta, Fredrik Wallenberg. Można pokusić się o stwierdzenie, że najnowszy band Lindberga to zespół stworzony z elity szwedzkiego metalu ekstremalnego. The Lurking Fear pod tym względem przypomina mi o innej szwedzkiej deathmetalowej grupie, która pod swym szyldem kryje takie nazwiska, jak Nick Holmes czy Jonas Renkse. Chodzi oczywiście o supergrupę Bloodbath, którą nie bez przyczyny wywołuję do tablicy, bowiem Out of the Voiceless Grave to płyta, która wnosi porównywalną jakość do takich wydawnictw, jak Nightmares Made Flesh czy Resurrection Through Carnage. Czy renomowany rudowłosy wokalista po raz kolejny odniósł sukces w death metalu? Serdecznie zapraszam do zapoznania się z recenzją debiutanckiego albumu ‘czyhającego strachu’!

Szybki, grobowy riffing, natarczywa i nieustępliwa perkusja, a do tego wszystkiego cierpki i niepodrabialny wokal – tak w pigułce opisać można debiutanckie dokonanie grupy The Lurking Fear. Jest to surowy szwedzki death metal w najczystszej postaci. Po niepokojącym utworze tytułowym, który służy jako ambientowe intro, nadchodzi kawałek Vortex Spawn. Jest to pierwszy zajadły atak na impulsy nerwowe słuchacza, których na płycie jest na pęczki. Ten niespełna trzyminutowy utwór jest świadectwem bezkompromisowości szwedzkiej grupy. Gitarzyści wspaniale kreują aurę niebezpieczeństwa, której wszechobecność przygniata słuchacza swoim ciężarem. The Infernal Dread to jedyny singiel promujący debiutanckie wydawnictwo szwedzkiej ekipy, ta kompozycja równocześnie zawiera wszystko, co najlepsze w ich twórczości. Na dodatek jest to utwór stosunkowo chwytliwy jak na death metal, a jego główny riff z łatwością zapada w pamięć. Świetna wizytówka albumu, który ma całkiem sporo do zaoferowania, bowiem utwory takie, jak The Starving Gods of Old, Tentacles of Blackened Horror, The Cold Jaws of Death czy najdłuższy i zamykający płytę Beneath Menacing Sands to przykłady brudnego, ale też starannie dopracowanego death metalu. Ostatni z wymienionych to niezwykle ciężki walec utrzymany w średnim tempie, idealny zwrot akcji na zakończenie dynamicznej płyty.  

Tomas Lindberg jest osobą niezwykle płodną i kreatywną. Wszystkie projekty tego legendarnego już wokalisty są wyjątkowe i unikalne. Jego wokal wciąż pozostaje silny pomimo ponad 30 lat wypluwania płuc na scenie. Faktem jest, że jego unikatowy, wysoki krzyk z początków działalności w At the Gates nieco stracił na agresywności, ale mimo wszystko wciąż brzmi imponująco i bestialsko. Jest to zdecydowanie jeden z najlepszych death metalowych wokalistów w dziejach historii, a już z pewnością najlepszy gimnazjalny nauczyciel historii i geografii spośród artystów tego podgatunku metalu. Zawsze byłem ogromnym fanem tekstów Lindberga, do gustu szczególnie przypadły mi jego liryki z The Red in the Sky Is Ours a także With Fear I Kiss the Burning Darkness. Na debiutanckiej płycie The Lurking FearTompa’ inspiruje się głównie prozą H.P. Lovecrafta a także tematyką śmierci, która – chcąc nie chcąc – jest nieodłącznym elementem tego gatunku muzyki.

Out of the Voiceless Grave jest albumem, któremu należy dać szansę. Ten czerstwy, surowy i agresywny napad death metalu to smaczek dla fanów takich ekip, jak Entombed, wczesne At the Gates, Grave, Dismember czy Autopsy. Sam fakt, że frontmanem ekipy jest wspomniany 5 razy Tomas Lindberg dodaje tej tej specyficznej finezji całej produkcji. Wadą płyty jest brak różnorodności. Wszystkie utwory to agresywne numery, które momentami  niewiele się od siebie różnią. Po tych słowach z pewnością znajdą się osoby, które stwierdzą, że przecież właśnie o to chodzi w death metalu. Otóż nie, nawet w tak ortodoksyjnym gatunku, jakim jest death metal, różnorodność jest w pewnym stopniu potrzebna. Niemniej jednak, debiutanckie dokonanie The Lurking Fear to kawał dobrego szwedzkiego metalu śmierci i to wszystko, co trzeba o nim wiedzieć. Zresztą, czy Szwecja i czy samo nazwisko Lindberg nie stanowią swoistej reklamy?

8/10 

(Visited 1 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , , , , .