Anioł (Virgin Snatch) o Dark Fest 2016

Postanowiliśmy dowiedzieć się co o festiwalu sądzą występujący muzycy. Na kilka pytań o imprezie odpowiedział Piotr „Anioł” Wącisz, basista zespołów Virgin Snatch i Corruption.

 

 

Jakie wrażenia na Tobie/zespole wywarło miejsce, w którym odbywał się Dark Fest w tym roku? Bo chyba niecodziennie przychodzi grać w tak klimatycznym miejscu.
Gród Byczyna to baaaardzo klimatyczne miejsce, pięknie położone, co najważniejsze z dala od ludzkiej 'normalnej’ gawiedzi. Zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Umiejscowiony w 'szczerym polu’, a wokół stawy, trawa, pola i łąki… jest się gdzie zagubić po wieczornym after party 🙂 Byłem po raz pierwszy w tym miejscu i mam nadzieję, że nie ostatni, chętnie się wybiorę towarzysko w przyszłym roku.

Pogoda była iście piekielna, ale po za tym jak się grało? Jak oceniasz przygotowanie całości imprezy, nagłośnienie, catering?
Dużo słyszałem o ubiegłorocznych przygodach jeśli chodzi o czas grania kapel, więc trochę się obawiałem tzw obsuw czasowych, ale w tym roku wszystko było przygotowane perfekcyjnie, godziny grania poszczególnych zespołów pilnowane, co do minuty, to lubię! Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie nagłośnienie i Pan Realizator, który doskonale panował nad dźwiękiem kapel, miło się słuchało wszystkich zespołów. Moi faworyci pierwszego dnia to Dead Goats i F.A.M.. Duuuużo bardzo dobrego gruzu ze sceny i głośników ]:-> Mi osobiści grało się doskonale, co można zobaczyć na relacjach fotograficznych z festiwalu 😉

Jak oceniasz potencjał festiwalu i możliwości? Może jakieś sugestie dla organizatora?
Wydaje mi się, że potencjał jest ogromny. Szkoda, że organizatorzy pewnego festiwalu na północy polski zrobili go w tym samy terminie, co Dark Fest, który datę podał znacznie wcześniej. Moim zdaniem to słaba akcja i chyba m.in. przez to frekwencja zdaje się była mniejsza niż w ubiegłym roku. Jeśli chodzi o sugestie dla organizatorów, to headliner z pierwszej ligi każdego dnia i więcej stoisk z bardziej urozmaiconym jedzeniem, może ściągnąć jakieś chorągwie rycerskie, pogańską wioskę dla urozmaicenia miejsca i klimatu festiwalu.

Jakie kapele widziałbyś na następnej edycji Dark Festu?
Jedną moją sugestię podałem w odpowiedzi powyżej, druga to jest taka, że zestaw kapel powinien być bardziej urozmaicony stylistycznie, a nie skupiać się stricte na death metalu. Tak mam na myśli np. mój zespół Corruption. Trochę death’n’rolla nikomu nie zaszkodzi, a do piwa i swawoli nadaje się doskonale ]:->

Osobiście wolisz małe festiwale, gdzie można się na luzie spotkać w tłumie (bądź też przy barze) z fanami czy takie większe typu Wacken?
Osobiście preferuję małe kameralne festiwale, gdzie bez niepotrzebnego ścisku można spotkać się, porozmawiać, napić browara, nie stać w kolejce do kibla. W tym roku byłem na Brutal Assault i jestem pod ogromnym wrażeniem organizacyjnym tej imprezy, klimatu miejsca, w którym się odbywa i 'odpowiedniej’ ilości fanów, czyli ok. 18 tys. osób. W praktyce oznaczało to brak kolejek do stoisk z jedzeniem, alkoholem, do toalet i merchu. Komfortowe warunki do oglądania koncertów
i przebywania w takim miejscu. Pojadę tam na pewno w przyszłym roku.

Trzy słowa na koniec…
Dziękuję w imieniu Virgin Snatch za możliwość zaprezentowania się na Dark Fest. Cieszę się, że zobaczyłem Gród w Byczynie i miałem możliwość spotkania starych znajomych, poznania nowych ludzi i odpoczynku w tak pięknych okolicznościach przyrody. Pozdrawiam!

Piotr
(Visited 1 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , , , , , , , .