Ciastko – „Ciastko” (2019)

Formacja Ciastko jest jedną z tych białych plam na rynku muzyki alternatywnej. Album Ciastko ukazał się na winylu i płycie CD 26 lat po jego rejestracji! Okazuje się, że możliwość zapoznania się z nim miała jedynie wąska liczba słuchaczy, bo tylu zdobyło kasetową edycję wydaną przez Akademickie Radio Pomorze. Całość została zarejestrowana w szczecińskim studiu ARP między 2 a 4 października 1992 roku. Ciastko w składzie: Klaudiusz Kwapiszewski (wokal), Zbigniew Michalczuk (gitara), Tomasz Małyszko (gitara), Piotr Ludwiczak (bas) oraz Sławomir Bartecki (perkusja), okazało się jednym z najbardziej bezkompromisowych tworów tamtych lat. Nawet w roku bieżącym ten odkurzony z taśmy DAT materiał nadal robi wrażenie skrajnym podejściem do rockowej formuły. Ciastko zapuszczało się na dosyć rzadko uczęszczane szlaki gitarowego noise i alternatywy. Wzorcowa może tu być szkoła ekspresyjnego grania, jakie na swoich wydawnictwach prezentowała osławiona amerykańska tłocznia Amphetamine Reptaile. To spod jej skrzydeł wypłynęły takie perełki noise rocka jak ceniona formacja Today is a day. Rodzime Ciastko prezentuje nie mniej surową, gitarową wściekliznę. Rozsadzając formułę klasycznej piosenki, proponują atonalny czad pełen zgrzytów, przesterów i łomoczących partii perkusyjnych. Maniera wokalisty, który swoimi spazmatycznymi wokalami przechodzącymi w opętańcze krzyki, bynajmniej nie uspokaja tu atmosfery. Anarchizujące, groteskowe i poetyckie zarazem teksty, podane w tej wywrotowej dawce gitarowych spazmów stają się niemalże wizytówką spod znaku hałaśliwej obskury. Materiał wart posłuchania, chociażby po to, by zapoznać się z siłą i potencjałem tej formacji ze sceny alternatywnej, która po prostu nie miała szczęścia i przepadła w odmętach czasu.

Ocena: 7/10

Autorem recenzji jest Robert Moczydłowski.

Piotr
(Visited 2 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , .