Inhuman „Conquerors of the New World” (2015)

Inhuman to grupa z Kostaryki grająca śmierć metal. Kapela powstała w 2011 roku. Natomiast 2015 wydali swoją drugą produkcję Conquerors of the New World.

Muzykom grającym w Inhuman trzeba oddać, że mają wysokie doświadczenie w grze na wybranych instrumentach. Wiele partii jest szybkich, technicznych i skomplikowanych. Niestety natłok tych partii jest tak duży, że kompozycja albumu wydaję się być nieco chaotyczna przez co podczas piosenek słychać czystą rąbankę. Kiedy już muzyka trochę zwalnia, materiał wydaję się być luźniejszy i przyjemniejszy, jednak wolnych momentów, czy odrobinę melodyjnych jest zdecydowanie za mało; zespół nie zastosował żadnej przerwy od łomotu, który prezentuje.

Spośród dźwięków Conquerors of the New World najbardziej wyróżniają się gitary. Jonatham Sanchez, gitarzysta, świetnie sam sobie radzi na tym stanowisku. Po pierwszym odsłuchu piosenek, zupełnie nie słychać, że partie gitary przygotowała jedna osoba. Solówki są dynamiczne i ciekawe, jednak za często grane z efektem kaczki. Natomiast basista, Carlos Venegasa, wyróżnia się na produkcji swoim specyficznym strojeniem instrumentu. Bass jest wyjątkowo słyszalny, nie jest jedynie dodatkiem do sekcji rytmicznej. Basista śmiga po gryfie równie szybko, co Jonathan Sanchez i nie powtarza granych przez niego partii. Sprawia, że słychać w materiale wyraźną rolę basisty, a nie po prostu drugiego wioślarza..

Pomimo, że wokalu słucha się dobrze i pasuje on do całokształtu, to mógłby być przedstawiony w bardziej kreatywny sposób. W głównej mierze słychać średni growl. Nie słychać w ogóle partii niskich, a świetnie brzmiące partie wysokie pojawiają się tylko w jednej piosence (America Rises). Wydaje mi się, że wokalista podczas dłuższego setu koncertowego męczyłby się tym co robi. Wypowiadane przez niego kwestie są krótkie, zarówno pod względem długości zdań, jak i również trwałości dźwięków. Natomiast teksty piosenek idealnie pasują do klimatu death metalu. Wokalista porusza tematy teologiczne i uwielbienie swego pana (Soulless Dead Eyes – „Justice from God is missing, it had to come from Satan”), a także namawia do miłości bliźniego swego (Stabbed to Death – „I don’t want to shoot you, I just want you to stab you, stab you to death”).

Jak na tak krótką działalność, instrumentaliści Inhuman mogą pochwalić się wysokim doświadczeniem. Prezentują skomplikowane i techniczne granie. Jednak często przypominające wyścig i rywalizację o jak najszybciej zagraną partię. Wokalista z kolei powinien jeszcze popracować nad jakością swojego głosu i wykorzystywać wszystkie jego możliwości. Liczę na to, że muzycy zwolnią tempo, a na pewno ich materiał przekona do siebie większą ilość słuchaczy.

                                                                                                                                                                                                                                                                                 Ocena: 5/10

Jakub Zakrzewski
Latest posts by Jakub Zakrzewski (see all)
(Visited 1 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , .