Sosnowska & Gabryś-Henke - Beauty Dancing

Wspólny album Jolanty Sosnowskiej (skrzypce) i Marii Gabryś-Heyke prezentuje rzadko uczęszczany szlak w postaci kameralistyki odwołującej się do muzyki klasycznej. Jednakże aby nie było tak poważnie, ów album podszyty jest całkiem sporą dawką humoru. To niezwykle ekspresyjna muzyka, w której obydwie artystki popisują się nie tylko erudycją, techniką wykonania, ale też przez cały czas przekraczają czasowe i geograficzne granice. Ta zdeterminowana brawura igra z tradycjami epok i kultur. To skompresowany katalog w postaci odwołań do ludycznego zaplecza Meksyku, Argentyny, Kuby, Węgier, Bułgarii i Polski. Czego tu nie ma: meksykańskie tańce, argentyńskie tanga, kubańska cza-cza. Jako kontra wobec tego latynoskiego żywiołu mamy tradycje europejskie, tańce dworskie – walc angielski, polonez czy pawana. Jakby i tego było mało, jako trzeci sznyt, widoczne są tu ludowe tańce bułgarskie, węgierskie i polskie. Mimo iż interpretacje utworów Ravela, Astora Piazzolli, Henryka Wieniawskiego, Grażyny Bacewicz, Franza Von Vecsey, Miguela Bernala Jimeneza i wielu innych, mają klasyczne korzenie, to te wykonania przemawiają współczesnym językiem. To w gruncie rzeczy klasyczna muzyka taneczna – ekspresyjna, gęsta, z unikalną melodyką, która mimo wszystko nie pozwala na łatwą klasyfikację. Mimo skromnego składu w postaci tylko dwóch instrumentów, obie grają na tyleż ekspresyjnie, że ich żywioł starcza za cały zespół. Znakomita pozycja, która wychodzi daleko poza utarte kanony, dlatego tym bardziej warto poznać ten niezwykły album.

Ocena: 8/10

<a href="http://bandcamp.for-tune.pl/album/beauty-dancing">Beauty Dancing by Sosnowska & Gabryś-Heyke</a>

Autorem recenzji jest Robert Moczydłowski.