The Hell „Welcome to…” (2015)

Bałkańska scena death metalowa nie jest zapewne zbyt znana, ale doświadczenie mówi, że czarne perły można odnaleźć w różnych częściach świata. The Hell jest tego doskonałym przykładem. Pochodząca z Belgradu kapela wypuściła w 2015 swój debiutancki krążek Welcome to…, który z pewnością spodoba się fanom klasycznego deathu, komponowanego jednak z otwartą głową, bo nie ma tutaj żadnej retro stylizacji. Album to urozmaicona, a jednocześnie zwarta propozycja, zespolona tekstową ideą – The Hell piętnują w swoich lirykach bolączki współczesnego świata, stawiając ludzką pazerność, głupotą, nienawiść w centrum rządzącego naszą rzeczywistością zła. Można by rzec – sami sobie gotujemy to piekło.

Znajdziemy na krążku cały przekrój deathowych inspiracji – od grania na swój sposób melodyjnego i chwytliwego, po fragmenty brutalne i intensywne. Doskonały przykład tego mamy już w otwierającym płytę kawałku Welcome to Our World, w którym naszą uwagę przykuwa mięsisty riff – niemniej nie brak tu też niekonwencjonalnej gitarowej roboty. Czasem kapela przyspiesza znacznie, by potem dać nam odetchnąć przy intrygującym zwolnieniu, by wymienić The One Who Brings Redemption i The Human Harvest Fields. Ale dotyczy to niemal wszystkich kompozycji, które oparte są na więcej niż jednym pomyśle. W utworach dzieje się sporo, a jednocześnie nie jesteśmy przytłoczeni setką skomplikowanych motywów. Czasem zespół serwuje nam rzeczy rzeczywiście brutalne, ale też z riffowaniem jak ze szwedzkiej szkoły (Genocidal Wrath). Nie brak tu jednak momentów mniej typowych, gdzie zespół kombinuje z brzmieniem gitar – jak już pisałem: trzymając się klasycznych rozwiązań The Hell wpuszcza w strukturę swoich riffów trochę świeżości. Przykładem tego może być bardziej techniczny fragment wieńczącego płytę Amen!

Jak na debiut Serbowie wypadają naprawdę dobrze. Kto lubi solidny death metal, bez pójścia w skrajności – zarówno te zmierzające do ugrzecznienia stylu, ani w nadmierne jego zbrutalizowanie, ten powinien być zadowolony. Welcome to… to death metal środka, odpowiednio wyważony, co nie oznacza, że pozbawiony ikry czy byle jaki.

Ocena 7.5/10

 

Oficjalna strona The Hell na Facebooku: https://www.facebook.com/thehellserbia

(Visited 1 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , , , .