Nie nie, nie zapomniałem o cyklu black metalowych rekomendacji.
Po krótkiej przerwie (od połowy grudnia 2019) dobrej muzyki nazbierało się aż za nadto, więc postanowiłem podzielić siódmą odsłonę na dwie części.
Łapcie pierwszą z nich!
Wydaje mi się, że nie jestem odosobniony w kwestii szerszej informacji na temat black metalowych zespołów z Bliskiego Wschodu. Zespoły tam istniejące to raczej duże ciekawostki, bo czy można mówić o istniejącej tam scenie? W każdym razie irański projekt Forelunar zrobił na mnie piekielne wrażenie i turbo się cieszę, że taka muzyka otwiera ten artykuł. Płyta Sonorous Colours of Dolour to kwintescencja atmosfmerycznego black metalu! Tutaj znajdziecie wszystko co lubicie w tym gatunku.
Wracamy do Europy i prezentujemy niemiecki Halphas, w postaci ich drugiego albumu The Infernal Path into Oblivion wypełnionego po brzegi satanizmem i hymnami o śmierci.
Już nie raz Łotwa pokazywała mi, że ich scena choć mała – potrafi zaskakiwać i dostarczać dużo dobrej muzyki, a kolejnym potwierdzeniem tej tezy jest Eremos. Debiutancki album The Glass Mind of a Recluse jest dostępny jedynie w formie cyfrowej.
Szkoda, że na tej płycie mamy do czynienia ze „sztuczną” perkusją, bo cała reszta trzyma całkiem niezły poziom.
Przed Wami niemiecki Blood Angel wraz z najnowszym wydawnictwem Alone In The Dark.
W tym przypadku nie przyciągnęła mnie nawet okładka a bardziej wymienione gatunki ukryte w muzyce Empty Life. Ukryć się nie da, że kombinacja Post-black metalu z depresyjnym rockiem i shoegaze’m może być czymś ciekawym. I płyta In the Shadow of Decay niewątpliwie taka jest.
Posłuchajcie i przekonajcie się sami.
Pewnie sobie pomyślicie kto normalny w tych czasach wypuszcza muzykę w ilości dwóch godzin??
No tak się przydarzyło chociażby przedstawianemu poniżej szwedzkiemu projektowi Bekëth Nexëhmü wraz z najnowszym dziełem pod tytułem De Fördolda Klangorna. Klasycznego skandynawskiego blacku nigdy za wiele 🙂
Null to kolejny długodystansowiec w black metalu. Dlaczego? Album Lore of a Sleeping Forest trwa niemal dwie godziny, ale trzeba przyznać, że sztuka udała mu się całkiem nieźle, bo skomponowany i zaaranżowany jest w dość interesujący sposób dzięki czemu słuchacz nie popada w znużenie.
Dawno nie wpadło mi nic ciekawego z Ameryki Południowej aż do teraz. Do blackowego sznytu kapela Revogar dorzuciła nieco „śmierci” i tak powstała EPka Conqueror of the Unholy Light. Ten kwadrans spędzony z brazylijską formacją nie będzie czasem straconym.
Sluagh, to kapela na którą wpadłem dokładnie w pierwszy dzień 2020 roku. I po jej odsłuchu zamierzam śledzić karierę tego brytyjskiego ansamblu.
Tutaj smutek aż kipi z głośników/słuchawek przy odsłuchu debiutanckiej EPki, więc jeśli chcecie się zanurzyć w głębiach złego nastroju to…be their guest.
Bestia to duet, który debiutancki album Cold Winds of Death wypuścił ostatnim rzutem na taśmę w 2019 roku, bo w sieci ukazał się 29 grudnia. Mamy kolejną polsko brzmiącą nazwę, a muzycznie jak coraz częściej możemy zauważyć – black metal lepszego sortu. Dla ciekawostki partie perkusji nagrał Pavulon, a za mastering odpowiada Derph (Batushka). Jeśli miałbym jakoś to porównać to muzycznie brzmi to jak mix Dark Funeral z Beplhegor. Im częściej tego słucham to zastanawiam się, czy to wydawnictwo nie wyląduje w podsumowaniu 2020 roku jako debiut roku.
A na koniec polecam Koniec i album Koniec.
I standardowo cały artykuł zamykam w postaci czegoś lżejszego, tym razem padło na post-rockowy Ciempiés.
źródło: BlackMetal Catalog, Black Metal Promotion, Metal Vault, Atmospheric Black Metal Albums, In The Woods
- 1914 na dwóch koncertach w Polsce - 17 kwietnia 2024
- .WAVS: premiera albumu „Heavy Pop” - 17 kwietnia 2024
- Najbliższe koncerty zespołu KALT VINDUR - 17 kwietnia 2024
Tagi: Alone In The Dark, Batushka, Bekëth Nexëhmü, Bestia, black metal music recommendation, black metal z iranu, black metalowe, black metalowe rekomendacje, bliski wschód, Blood Angel, Ciempiés, Cold Winds Of Death, Conqueror of the Unholy Light, De Fördolda Klangorna, derph, Empty Life, End, Eremos, Forelunar, Halphas, In the Shadow of Decay, Lore of a Sleeping Forest, Nowe premiery w black metalowym podziemiu, Null, Revogar, Sluagh, Sonorous Colours of Dolour, The Glass Mind of a Recluse, The Infernal Path into Oblivion.