Nick Mason – „Moje Wspomnienia Pink Floyd” (2013)

Pink Floyd to legenda, która po wieki wieków zapisała się w historii muzyki. Zapewne kilku angielskich dżentelmenów nie spodziewało się, że zakładając zespół, tak mocno zaistnieją w szeroko pojętej popkulturze. Światowe trasy, wyprzedane koncerty na stadionach oraz tysiące fanów na całym świecie. Częścią tej wielkiej maszyny był jeden z jej członków – Nick Mason. Człowiek, który zasiadał za zestawem perkusyjnym od samego początku istnienia Pink Floyd i postanowił spisać swoje wspomnienia w postaci książki.

Wydawcą biografii Pink Floyd w Polsce jest wydawnictwo In Rock, które ma na swoim koncie wiele ciekawych wolumenów o muzyce. Książka jest bardzo solidne wydana. Twarda oprawa plus bogata galeria zdjęć w środku jest nie lada gratką dla czytelników. Czytając tekst, możemy pooglądać różne ciekawe ujęcia zespołu, również zakulisowe.

Na zawartość książki można spojrzeć z dwóch stron. To biografia w formie spisanych wspomnień Nicka, i czasami czytając dłużej, odczuwałem lekkie znużenie, kilka razy odkładałem na półkę i ponownie do niej wracałem. Jednak dla fana Pink Floyd będzie to kompletne kompendium wiedzy. Nick opisuje swoje wrażenia z pracy w tej machinie z wielkim spokojem. Ilość informacji jest imponująca i pokazuje zespół „od kuchni”. Możemy dowiedzieć się na przykład, jak tworzono oprawę koncertów i jak były przygotowywane stricte od strony technicznej. Moją uwagę szczególnie przykuł opisany okres słynnych koncertów po wydaniu płyty The Wall. Przyznam szczerze, że tę cześć książki czytałem z wypiekami na twarzy, z sentymentu – bo uwielbiam każdy dźwięk nagrany na tym longplayu.

W książce sam autor jawi się jako wielki entuzjasta swojej pracy. Opowiada z wielką pasją o najwcześniejszych początkach zaistnienia Pink Floyd i sytuacjach, nieraz podbramkowych, wewnątrz kapeli. Odsłania tajemnice powstawania poszczególnych płyt. Bardzo ciekawie opisuje cały proces twórczy takich pomników, jak Dark Side OF The Moon czy Wish You Were Here. Podczas czytania tych 10 rozdziałów (bo na tyle jest podzielona książka) wiele razy barwne opowieści Nicka wywołały uśmiech na mojej twarzy.

Podsumowując, pośród wielu publikacji na temat Pink Floyd, niniejsza wydaje mi się tą najlepszą. Przede wszystkim jest napisana przez członka zespołu, więc daje nowe światło na wiele niejasnych momentów w karierze Pink Floyd od wewnątrz. Czyta się przyjemnie, mimo że momentami musiałem od tekstu odpocząć. Nie zmienia to faktu, że pozycję oceniam bardzo wysoką oceną, bo na taką szczerze zasługuje.

Ocena 8/10

Rafał Morsztyn
Latest posts by Rafał Morsztyn (see all)
(Visited 1 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , , .