Lęk – “The Eerie One” (2019)

Jestem niczym poszukiwacz złota. Prawie jak romantyczny eksplorator amerykańskich strumieni, który z każdym sitem łudzi się, że oto zostanie na nim lśniące szczęście. Tyle że moje szczęście lśni się na srebrno, a nie na złoto, i jest okrągłe, a nie w kształcie nieregularnym. Ale z każdą wynalezioną lub otrzymaną płytą odczuwam dokładnie to samo, co amerykańscy poszukiwacze.

Jakiś czas temu recenzowałem drugi album górnośląskiego Lęku o nazwie Shadows of Black Souls. Podsumowując ten krążek stwierdziłem, że jest świetny, ale brakuje mu kropki nad „i”, swoistego hymnu, do którego będzie się wracało latami. Niemniej w zespół uwierzyłem i otrzymali ode mnie dobre 8,5 punktu.

Nie powiem, że nie trzeba było długo czekać, bo prawie dwa lata to szmat czasu, jednak podczas pierwszego odsłuchu najnowszej EPki zespołu poczułem to, co czuje poszukiwacz złota, widząc lśniący kamień na dnie swojego narzędzia pracy. Bo o ile na Shadows of Black Souls brakowało mi hitu, o tyle na The Eerie One uderzony zostałem aż trzykrotnie. A właściwie to cztery razy, gdyż ostatni – ukryty numer – jest równie świetny jak trzy pozostałe.

Płyta jest po prostu genialna! Zespół w dalszym ciągu utrzymuje surowawy i szorstki klimat, ale linie melodyczne na każdym z czterech utworów są niemal idealne. Melodyka może i utrzymuje tempo średnie, ale partie perkusyjne pięknie rozpędzają dźwięki każdego z kawałków (na przykład takie blasty na Magical Void). To, co robi robotę na EPce to partie gitarowe – fantastyczne, płynne, melodyjne, lekko tylko przesterowane i zagrane z takim wyczuciem, że zaczyna brakować mi słownika. Nie wiem, czy w całych dwudziestu minutach znalazłaby się choć jedna słabsza. Nawet w najspokojniejszym na płycie wstępie (i antrakcie) do Godów partie gitar są oszałamiające. A dla przeciwwagi tego idealnego instrumentarium Panowie dali wokal. Szorstki, brudny, charczący, zły. Tak zły, że aż absolutnie genialny. No Matko Przenajświętsza…

Brawo Lęk! Brawo Wolfspell Records! To jest odkrycie tego roku. Czemu nagraliście tylko EPkę? Ja chcę tego przynajmniej godzinę! Przynajmniej!

Ocena 9,5/10,0.

 

(Visited 4 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , , , , .