Screaming – „Know My Spite” (2018)

Ostatnio z zaskoczeniem zauważyłem, że niewiele muzyki poszukuję u naszych południowych sąsiadów. Czesi na mojej muzycznej „mapie świata” nie zapisali się do tej pory prawie w ogóle. Wiedziony chęcią sprawdzenia co tam za „płotem” słychać, sięgnąłem po debiutancki album pochodzącego z Pardubic death thrashowego Screaming. Okazało się, że mój nos tym razem mnie nie zawiódł.

Pod świetną okładką Know My Spite ukryty jest równie dobry kawałek ciężkiego grania. Nie brakuje tu brutalności i ciężaru, choć utworom nieobcy jest też fajny groove. Szybkie strzały, takie jak na przykład Wheel of Torture są tu w mniejszości – przeważają ciężkie, mocarne walce (wśród których najbardziej wyróżnia się mój ulubiony From the Dark Cave), a podręcznikowy wokal przywołuje na myśl death metalowych klasyków. Świetnie wypadają również solówki, a kilka osobnych słów należy się znakomitemu brzmieniu całości – jest dopracowane i nowoczesne pełną gębą, a najbardziej korzysta na tym mięsiście brzmiący bas. Gołym okiem widać, że Know My Spite poświęcono mnóstwo pracy, starano się ten album dopracować w najmniejszym nawet szczególe. Finalny efekt? Znakomity.

Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to do dwóch drobnych kwestii. Pierwsza – całość trwa jedynie pół godziny i nie zaspokaja w pełni apetytu słuchacza. Przydałoby się temu krążkowi jeszcze kilka dodatkowych minut. Druga z kolei  jest bardziej techniczna – poszczególne utwory mają tendencję do dziwnego nagłego urywania się w ostatnich sekundach . Nie przeszkadza to za bardzo w odbiorze całości, jednak przy okazji kolejnego albumu należałoby się temu przyjrzeć.

No bo kolejny album będzie, prawda? Po odsłuchu debiutanckiego albumu Screaming łatwo przychodzi mi stwierdzenie, że Czesi już wkrótce mogą mieć na swojej metalowej scenie prawdziwą perłę. Mam nadzieję, że skład zespołu w końcu ustabilizuje się na tyle, aby kapela mogła regularnie wydawać nową muzykę. Zapoznanie się z Know My Spite gorąco polecam, słucha się tego naprawdę świetnie.

Ocena: 8/10

 


 

Recently I‘ve noticed that I haven’t been paying much attention to any music that has been released by Poland’s southern neighbours for a longer while. The Czechs have hardly been present on my musical radar so far, which has surely been a grave mistake of mine, and, sadly, I never really took time to remedy that. Driven by the desire urging me to check what’s going on behind the fence, I decided to check out the debut album by Screaming – a death/thrash metal band from Pardubice. Thankfully, my hunch has failed to disappoint me once again.

The alluring cover art that accompanies Know My Spite hides an equally good piece of heavy music. There’s no shortage of brutality here, and the songs get as groovy as I like them to. Fast tracks such as Wheel of Torture are in the minority here; the band thrives on slow, heavy punches (From the Dark Cave being a conspicuous standout here). What’s more, Miroslav Kopecky’s textbook vocals evoke an air of the perennial death metal classics, which is another asset of this release.

If I were to point out any flaws this album possesses, I would find only two of them. The first one being its length; the whole thing lasts only half an hour and thus doesn’t fully satisfy the listener’s appetite. Know My Spite would do better with a few more minutes on the tape, maybe one or two tracks more. The second thing is more of the technical aspect; namely, the songs tend to end suddenly in an unnatural, forced manner. It doesn’t interfere much with the reception of the album, but I’d suggest that the band take this issue into account while recording their next album.

Because it will eventually happen, right? After listening to Screaming’s debut, I can easily say that the Czechs may soon have a real jewel on their metal scene. I hope that the band’s lineup will finally stabilize as to allow them to release new music on a regular basis. Let me cut it to the chase, I highly recommend listening to Know My Spite as it’s a very neat and pleasurable listen.

 

8/10

 

Screaming na Facebooku


nad poprawnością gramatyczną wersji angielskiej czuwał  Marcel Szczepanik

Łukasz W.
(Visited 5 times, 1 visits today)

Tagi: , , , , , .